24 lipca na dziedzińcu Muzeum Okupacji i Walki o Wolność otwarto w Wilnie wystawę plakatów Artura Wakarawa. Taką właśnie lokalizację wystawy w byłym więzieniu KGB zaproponowało autorowi Biuro Swiatłany Cichanouskiej.
Projektant Artur Wakarau stworzył 30 plakatów, aby przypomnieć światu, że obojętność, zaufanie do propagandy i pragnienie „silnej ręki” prowadzą bezpośrednio do katastrofalnych konsekwencji.
– Jest to ciekawe wyzwanie dla projektanta. Sam to wymyśliłem i bardzo mnie to ciekawiło. Projektuję całe życie, ale ciężko było mi dopasować się do liczby 30. Ta liczba sama w sobie jest mocnym przesłaniem.
W otwarciu wystawy wzięła udział także Swiatłana Cichanouska. Zauważyła, że kajdanki na jednym z plakatów Artura Wakarawa doskonale oddają istotę tego, co działo się i dzieje w Białorusi od 30 lat:
– Ta wystawa nie jest poświęcona reżimowi, ta wystawa jest dedykowana wszystkim, którzy od lat walczą z tym reżimem, w tym naszym bohaterom – więźniom politycznym. Każdego dnia o nich pamiętamy i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby uwolnić naszych bliskich, przyjaciół i znajomych.
Aby wesprzeć Białorusinów na wystawę przybyli nie tylko białoruscy, ale także litewscy politycy – Juozas Olekas, były szef delegacji Parlamentu Europejskiego do spraw Białorusi i Žygimantas Pavilionis, wicemarszałek Sejmu Litwy, szef grupy „Za Demokratyczną Białoruś”.
Wystawę na dziedzińcu Muzeum Okupacji i Walki o Wolność w Wilnie można oglądać do 24 sierpnia 2024 roku.
Więcej zdjęć na : racyja.com
Białoruskie Radio Racyja