Biuro Świetłany Cichanouskiej informuje, że dzięki ich mediacji dziennikarz Radia Swoboda Andriej Kuznieczyk i Alena Mauczuk z Pińska zostali uwolnieni. Wśród zwolnionych z białoruskich więzień jest również obywatel Stanów Zjednoczonych, ale jego nazwisko nie zostało ujawnione.

Sytuacja pokazuje, że presja wywierana na Łukaszenkę przynosi efekty – mówi Wolha Zazulińska, przedstawicielka ds. socjalnych Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego:
Presja jest jednym z kluczowych czynników, ponieważ presja może zmienić sytuację. To, co widzieliśmy nie tylko w 2020 r., ale także wcześniej, w 2006 i 2010 r., i fakt, że Łukaszenka bardzo się boi, jego otoczenie bardzo boi się międzynarodowego śledztwa, sankcji i spraw karnych. Gdyby to nie działało, to nie byłoby z ich strony reakcji. Jednak cała presja opiera się na ekonomicznych sankcjach, musimy to zrozumieć.
Na zakończenie rozmowy Olga Zazulińska powiedziała: „Czekamy na dobre wiadomości”.
***
Wieczorem na Telegramie Biura Świetłany Cichanouskiej pojawiła się informacja o uwolnieniu dwóch białoruskich więźniów politycznych i obywatela USA. O tym opowiedział Franek Wieczorka:
Zabraliśmy Alenę Mauczuk z ambasady amerykańskiej, została niesłusznie skazana na 6 lat więzienia. Teraz jest wolna, jest w bezpiecznym miejscu. Zwolniono trzy osoby – obywatela amerykańskiego, dziennikarza i Alenę. Mamy nadzieję, że wszyscy więźniowie polityczni zostaną uwolnieni.

Świetłana Cichanouska wyraziła wdzięczność „prezydentowi Trumpowi, sekretarzowi stanu Marco Rubio i Departamentowi Stanu USA” na swoim kanale w Telegramie za wspólne wysiłki na rzecz uwolnienia białoruskich więźniów politycznych.
Białoruskie Radio Racyja