BY
PL
EN

Białoruskie Radio Racyja. 98,1 FM – Białystok, Grodno. 99,2 FM – Brześć

Radio online

Swiatłana Cichanouskaja o Konferencji Westfalskiej i przyszłości Białorusinów na wygnaniu

W dniach 3-4 kwietnia w Münster odbędzie się II Westfalska Konferencja Pokojowa. Zostaną na niej poruszone ważne kwestie globalne, w tym perspektywy zawieszenia broni między Ukrainą a Rosją i możliwy udział Białorusi w tym procesie. Swiatłana Cichanouskaja przedstawia swoją ocenę aktualnej sytuacji politycznej w kraju i za granicą, a także opowiada o perspektywach powrotu Białorusinów z emigracji na Białoruś.

Foto: Biuro Swiatłany Cichanouskiej

RR: Niedługo odbędzie się konferencja w Münster. Czy ma Pani co do niej jakieś oczekiwania?

Swiatłana Cichanouskaja: Przede wszystkim jadę tam, aby poprzeć białoruski ruch demokratyczny. Poruszę oczywiście kwestię uwolnienia więźniów politycznych i zwiększenia presji międzynarodowej na reżim Łukaszenki. Podczas konferencji omówimy wyzwania dla niepodległości Białorusi i zagrożenie ze strony Rosji, a także, oczywiście, rolę Ukrainy i Białorusi w bezpieczeństwie europejskim.

Moim celem jest utrzymanie Białorusi w centrum uwagi i na liście spraw do załatwienia oraz zadbanie o to, aby Białoruś nie była postrzegana jako stracona szansa lub rosyjska kolonia. Aby nasz kraj był postrzegany nie tylko przez pryzmat wojny i działań Łukaszenki, ale przede wszystkim przez pryzmat Białorusinów, którzy walczą o wolność, o naszą niepodległość. W Niemczech zamierzam przekazać społeczności międzynarodowej jedną prostą myśl, którą powinni usłyszeć i uwzględnić również w swojej strategii działania: bez wolnej Białorusi nie można zagwarantować długotrwałego pokoju w Europie.

RR: Czy uważa Pani, że głównym tematem konferencji będzie rzeczywiście zawieszenie broni w Ukrainie i jaką rolę może odegrać Białoruś w tej sprawie? Czy reżim Łukaszenki może być gwarantem rozmów pokojowych?

Swiatłana Cichanouskaja: Myślę, że kwestia zawieszenia broni w Ukrainie będzie tematem głównym, bo od tego zależy los Europy. Ale mało kto wydaje się wierzyć, że Putin i Łukaszenka chcą pokoju. Wszyscy rozumieją, że zawieszenie broni mogłoby być dla Putina wytchnieniem i szansą na wznowienie wojny w przyszłości. A nowym celem mogą być już nie Białoruś i Ukraina, ale kraje Unii Europejskiej. Oczywiście Białoruś Łukaszenki nie może być postrzegana jako samodzielny gracz w negocjacjach i nie sądzę, żeby Łukaszenka w jakikolwiek sposób uczestniczył w procesie negocjacyjnym. A my, jako siły demokratyczne, będziemy zabiegać o to, aby nasi demokratyczni sojusznicy przemawiali w naszym imieniu, w tym w obronie naszej niepodległości. Dlatego nalegamy, aby Unia Europejska zasiadła przy stole negocjacyjnym. Wyjaśniamy, że negocjacje nie dotyczą tylko Ukrainy, ale także losu całej Europy Wschodniej. W interesie Unii Europejskiej jest, aby Białoruś, Ukraina i Mołdawia nie znalazły się w strefie wpływów Rosji.

RR: Mamy nadzieję, że w tym roku do tego zawieszenia broni w końcu dojdzie i III wojna światowa nie wybuchnie. Gdyby taki rozejm rzeczywiście nastąpił, na ile realistyczny byłby powrót niepodległej Białorusi do normalnego życia po długiej izolacji politycznej? Jak długo potrwa odbudowa stosunków międzynarodowych i czy ma Pani gotowy scenariusz powrotu emigrantów na Białoruś?

Swiatłana Cichanouskaja: Myślę, że pełne przywrócenie stosunków międzynarodowych będzie możliwe dopiero po zmianie władzy w Białorusi i wolnych wyborach. Do tego właśnie dążymy. Teraz Łukaszenka jest postacią toksyczną dla Zachodu i myślę, że w przypadku zawieszenia broni jego stanowisko się nie zmieni. Z drugiej strony sam Łukaszenka nie jest zainteresowany wyprowadzeniem Białorusi z izolacji, ponieważ teraz o wiele łatwiej jest mu przeprowadzać represje. Nie sądzę, aby pozycja reżimu była zbyt stabilna. Teraz reżim jest całkowicie zależny od Rosji i nie ma żadnego poparcia wśród Białorusinów.

Musimy zrozumieć, że zawieszenie broni w Ukrainie nie oznacza automatycznie zakończenia represji w Białorusi. Wiele zależy od warunków, na jakich zostanie zawarty ten rozejm. Zwycięstwo Putina może wzmocnić pozycję Łukaszenki. Sytuacja ta może stworzyć nowe zagrożenia dla naszego kraju, gdyż Rosja będzie dalej umacniać w nim kontrolę. Tak czy inaczej, reżim Łukaszenki nie stanie się bardziej legalny w przypadku zawieszenia broni. Ale nowa sytuacja może otworzyć nowe możliwości, bo jeśli zapanuje pokój, uwaga ponownie skupi się na Białorusi i zaczną być podejmowane decyzje jej dotyczące. Wszystkie kontakty, które nawiązaliśmy na przestrzeni ostatnich lat, mogą odegrać istotną rolę. A w każdym razie naszym zadaniem jest kontynuowanie działalności informacyjnej i na rzecz obrony praw człowieka, wspieranie więźniów politycznych, mobilizowanie społeczności międzynarodowej i, przede wszystkim, podnoszenie kwestii uwolnienia więźniów politycznych.

Cała rozmowa na stronie: racyja.com/by

Białoruskie Radio Racyja