Nagrody i medale ‒ w taki sposób białoruskie siły demokratyczne w Polsce chcą wyróżnić najbardziej zasłużonych aktywistów, polityków, działaczy i naukowców, którzy swoją pracą rozwijają i upowszechniają białoruską kulturę.

Medal Larysy Heniusz (dla obrońców praw człowieka i wybitnych więźniów politycznych), Medal Franciszka Skaryny (za zasługi kulturalne), Krzyż Dobrego Sąsiedztwa (za rozwój stosunków międzynarodowych) – to jeszcze nie wszystkie nagrody, które są obecnie przyznawane poza granicami Białorusi.
„Trwają prace nad uruchomieniem i rozwojem systemu nagród dla białoruskiego ruchu demokratycznego przy wsparciu Reprezentacji Odrodzenia Narodowego Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego” – powiedział dzisiejszy Gość Racji, bloger, aktywista, członek zarządu Towarzystwa Niemiecko-Białoruskiego Aleś Czajczyc.
RR: Na jakim etapie są obecnie prace nad uruchomieniem i rozwojem systemu nagród białoruskiego ruchu demokratycznego i jakie to są nagrody?
Aleś Czajczyc: Nagrody państwowe zazwyczaj są przyznawane przez państwo w celu docenienia osób, które wniosły szczególny wkład w rozwój społeczeństwa i kraju w konkretnej dziedzinie.
Państwo białoruskie, uzurpowane przez obecny autorytarny reżim, a co za tym idzie, państwowe nagrody przyznawane przez ten reżim, same w sobie są zdyskredytowane. Nagrody te są przyznawane nie za obiektywne zasługi dla Białorusi, lecz za zasługi dla autorytarnego reżimu. I dlatego istnieje taki projekt publiczny, którego celem jest właśnie doprowadzenie do tego, żeby społeczeństwo białoruskie, naród białoruski, odebrał tę funkcję temu autorytarnemu reżimowi.
Opracowano więc szereg nagród, które już od pewnego czasu przyznawane są ZGP, Swietłaną Cichanowską, ale nie są to nagrody wyłącznie od Cichanowskiej czy ZGP, są to nagrody od społeczeństwa białoruskiego, ogólnonarodowe, bo właśnie taka idea przyświeca nagrodom.
Prace trwają. Projekt tych nagród został opracowany przez niezwykle profesjonalny zespół artystów, heraldyków i historyków. Statuty tych nagród zostały opracowane na bardzo profesjonalnym poziomie. Zostały one zatwierdzone na szczeblu ZGP, i dlatego ten system funkcjonuje. Obecnie, od czasu do czasu w mediach można przeczytać doniesienia o wręczeniu nagród.
RR: Która z tych nagród jest najbardziej prestiżowa?
Aleś Czajczyc: „Medal Łarysy Heniusz”. Nagrodę tę otrzymują osoby, które wyróżniły się w walce o prawa człowieka na Białorusi lub które dzięki bohaterstwu, będąc więźniami politycznymi, wykazały się niezłomnym duchem. Pełna nazwa tego medalu to „Medal Niezwyciężonych imienia Larysy Heniusz”. Medal ten przyznawany jest najbardziej znanym więźniom politycznym i obrońcom praw człowieka, a który nigdy nie mógłby być przyznany przez reżim Łukaszenki. A społeczeństwo przejmuje tę funkcję w osobie Narodowej Komisji ds. Nagród, która sporządza listy kandydatów, a drugą częścią tego systemu jest ZGP, który na swoim szczeblu je zatwierdza. Swietłana Cichanowska, jako wybrany prezydent Białorusi, osoba posiadająca wyjątkowy mandat od społeczeństwa białoruskiego, zatwierdza te kandydatury swoją decyzją.
Aleś Czajczyc dodał, że specjalnie powołana grupa, składająca się ze znanych działaczy politycznych, społecznych i kulturalnych, dopracowuje statuty i rozpatruje zgłoszenia nowych kandydatów do nagród.
Pełna rozmowa: racyja.com/by
Białoruskie Radio Racyja