W dniach 17-20 września w Białymstoku odbywa się XXI Powszechny Zjazd Historyków Polskich pod hasłem Człowiek twórcą historii. Hasło to podkreśla ogromną rolę człowieka w budowaniu rzeczywistości w każdym okresie dziejów aż po naszą współczesność. Jest to zarazem wskazanie na człowieka poznającego przeszłość i dążącego do jej zrozumienia.
Podczas prac zjazdu poruszano także problemy badania historii Białorusi. Profesor Uniwersytetu Mikołaj Kopernika w Toruniu Dorota Michaluk, która sporządziła raport na temat „Biografistyka w historiografii białoruskiej po 1991 r.”, mówi:
— Są czasopisma, które ukazują się w środowisku starej emigracji białoruskiej w Londynie czy Nowym Jorku. I oczywiście następuje prawdziwa eksplozja młodych białoruskich historyków, a także przedstawicieli starszego pokolenia, którzy pracują w Polsce, w Szwecji, w Czechach. Ze względu na sytuację polityczną dostęp do dzieł publikowanych dziś na Białorusi jest utrudniony.
Pewne tematy nie są podejmowane na Białorusi z różnych powodów. Po części jest to odgórne i centralne sterowanie tematami. Autorzy stosują także autocenzurę. Z wiadomych powodów obawiają się o swoją przyszłość. Wiadomo, że nauka może rozwijać się bez żadnych ograniczeń i powinna to robić. Historycy spierają się o ocenę historii i mają do tego prawo. Dyskusja historyczna w środowisku naukowym jest dozwolona. Natomiast nie bardzo dozwolone jest sterowanie odgórne naukami humanistycznymi, bo to do niczego dobrego nie prowadzi.
Całą rozmowę można posłuchać na stronie: racyja.com/by
Oprócz zagadnień bezpośrednio związanych z dziejami Białorusi, na XXI Powszechnym Zjeździe Historyków Polskich w Białymstoku poruszono zagadnienia historii Podlasia, specyfiki białoruskich wojskowych jednostek historycznych oraz dziedzictwa wyzwań geopolitycznych regionu.
Białoruskie Radio Racyja
