Grób założyciela Sekcji Białoruskiej Radia Watykańskiego, księdza Piotra Tatarynowicza, zwanego apostołem odrodzenia religijnego Białorusi, grozi likwidacją. O tym informuje internetowe wydanie katolik.life.
Ksiądz Piotr został pochowany w Rzymie w 1978 r. Jak wspomina były pracownik Radia Watykańskiego Jan Mojsik, początkowo jego grób znajdował się na cmentarzu głównym. Był tam też pomnik. Zgodnie z tradycją europejską miejsca na cmentarzu muszą być opłacone na określony czas i przez 30 lat robiło to Radio Watykańskie. Po upływie tego terminu trumnę wyjęto i pochowano w innym miejscu –wyznaczonym do pochówków tymczasowych. Wyznaczono 10-letni okres na znalezienie krewnych lub innych osób upoważnionych, które mogłyby zabrać trumnę.
Termin ten upłynął w 2021 roku. Od tego momentu, zgodnie z miejscowym prawem, administracja cmentarza ma prawo rozebrać pomnik i usunąć trumnę, aby zrobić miejsce na nowy pochówek. A szczątki należy poddać kremacji i złożyć we wspólnym depozytorium, gdzie później będzie trudno je znaleźć. Może do tego dojść w każdej chwili.
Do sprawy włączyła się społeczność białoruska w Rzymie wraz ze swoim proboszczem. Nie może ona jednak przejąć grobu – prawo do tego mają jedynie najbliżsi krewni, których już nie ma, albo diecezja, do której należał, a jest to diecezja pińska. Wciąż nierozstrzygnięta pozostaje kwestia, czy będzie ona mogła wydać niezbędne dokumenty społeczności białoruskiej w Rzymie.
Ksiądz Piotr Tatarynowicz, oprócz ogromnego wkładu w białoruskie odrodzenie religijne, znany jest także z działalności wydawniczej i licznych tłumaczeń na język białoruski skarbów literatury światowej.
Białoruskie Radio Racyja
