BY
PL
EN

Białoruskie Radio Racyja. 98,1 FM – Białystok, Grodno. 99,2 FM – Brześć

Radio online

Wyznaczono termin rozprawy Uładzimira Chilmanowicza

Przeciwko grodzieńskiemu publicyście i obrońcy praw człowieka Uładzimirowi Chilmanowiczowi został wyznaczony termin posiedzenia niejawnego sądu w ramach tzw. śledztwa specjalnego. Proces karny powinien rozpocząć się 29 lipca o godzinie 10:00 w sądzie rejonowym w Grodnie.

Informacje na ten temat znaleziono na stronie internetowej Sądu Najwyższego Republiki Białorusi. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie kierował procesem. Dziennikarzowi postawiono zarzuty na podstawie dwóch artykułów Kodeksu karnego:

art. 361-4 (wspieranie działalności ekstremistycznej), część 1 (rekrutacja, inne wciąganie osoby w działalność ekstremistyczną, szkolenie oraz inne wspieranie działalności ekstremistycznej), a także część 2. wspomnianego artykułu (te same czyny popełnione wielokrotnie albo przez grupę osób w ramach wcześniejszego spisku lub przez osoby na stanowisku korzystające ze swoich uprawnień służbowych)

art. 361-1, część 3 (wstąpienie osoby do formacji ekstremistycznej w celu popełnienia przestępstwa ukierunkowanego na ekstremizm; udział w formacji ekstremistycznej).

Według tych zarzutów grozi mu do 7 lat więzienia.

Uładzimir Chilmanowicz tak komentuje sytuację:

Z prawnego punktu widzenia nie ma tu co analizować, bo zostały złamane wszelkie normy prawa. Cała ta nielegalna sprawa karna jest oczywistym zaplanowanym prześladowaniem politycznym mojej działalności dziennikarskiej i społecznej. Jest oczywiste, że „władze” „idą według listy” znanych grodzieńskich działaczy. Przez wiele lat byłem członkiem różnych organizacji społecznych, publikowałem na rozmaitych portalach internetowych. Dlatego nawet nie wiem dokładnie, do której „formacji ekstremistycznej” mnie „dołączyli”. Poza artykułami, które mnie obciążają, nie wiem nic. Żaden ze śledczych nie podjął próby kontaktu ze mną, choć nie jest to trudne. Nikt mnie nie poinformował, na jakim etapie jest sprawa i kiedy została przekazana do prokuratury, a następnie do sądu. Nawet na stronie internetowej Komitetu Śledczego Republiki Białorusi w dziale „produkcja specjalna”, gdzie pojawiam się pod numerem 73, w dalszym ciągu nie ma informacji, że śledztwo w tej sprawie zostało zakończone i przesłane do prokuratury. Musiano wyznaczyć adwokata na rozprawę, ale on też nie próbował się ze mną skontaktować. Nie można jednak dziwić się, w warunkach całkowitego bezprawia, że taka sytuacja ma miejsce.

Uładzimir Chilmanowicz nie mieszka na terytorium Białorusi od ponad trzech lat. Sprawa karna przeciwko niemu została wszczęta w listopadzie 2023 roku. Jednocześnie zajęto cały majątek dziennikarza.

Wcześniej w sądzie toczyły się sprawy karne w sprawie tzw. „produkcji specjalnej” przeciwko innym znanym grodzieńskim aktywistom – Oldze Wialiczcy i Alesiowi Kirkiewiczowi.

Białoruskie Radio Racyja